|
Bałwan rzymski Janus |
A teraz weźmy się do wytłumaczenia posągu Janusowego. Posiada on dwie
twarze: jednę z przodu, drugą z tyłu, dlatego, jak mówią, że jama
rozwartych ust naszych ma podobieństwo do świata; stąd też Grecy
podniebienie nazywają
οΰρανός (niebo), a i niektórzy poeci łacińscy, mówi Warro, niebem nazywali podniebienie; z tej to jamy ustnej jest i wyjście na zewnątrz poza zęby i wewnątrz do gardła. Oto, do czego doprowadzono świat z powodu greckiej i poetyckiej nazwy podniebienia! Ale cóż to ma wspólnego z duszą i z życiem wiecznem? Niechże tu chwalą boga dla ślin samych, dla których czy się je połyka, czy spluwa, dwoje drzwi jest otwartych pod niebem podniebienia. Cóż to zresztą za bzdurstwo, żeby gdy świat nie ma przecież żadnych dwojga drzwi naprzeciw siebie umieszczonych, przez któreby coś do siebie przyjmował, albo coś z siebie wyrzucał, chcieć według naszych ust i gardła, do czego w świecie podobieństwa żadnego niema, tworzyć wyobrażenie świata w Janusie z powodu samego podniebienia, do którego Janus żadnego podobieństwa nie ma? Gdy go znów o czterech czołach robią i zowią wtedy Janusem-dwójaczkiem, tłumaczy się to czterema stronami świata, jak gdyby to świat na coś patrzał w dal poza siebie, jak patrzy Janus przez wszystkie swoje twarze. Oprócz tego, jeśli Janus jest światem, a świat ma cztery strony, to fałszywe jest wyobrażanie Janusa o dwu twarzach. Albo jeśli jest dlatego prawdziwe, że niekiedy pod nazwą Wschodu i Zachodu zwykliśmy cały świat rozumieć, to, nazywając inne dwie części Północą i Południem, mamy świat dwojaczkiem nazywać, jak oni czteroczołowego Janusa dwojaczkiem zowią? Żadnej zupełnie nie mają podstawy, dlaczegoby czworo drzwi otwartych dla wchodzących i wychodzących miały wyrażać jakieś podobieństwo do świata, co gdy mówili o dwutwarzowym Janusie, znaleźli przynajmniej podobieństwo w ustach człowieczych. Chybaby może
Neptun pośpieszył im z pomocą, podając rybę, która oprócz paszczy i gardła ma jeszcze z prawej i lewej strony otwarte szpary skrzelowe. Nie ujdzie tym bredniom żadna dusza przez tyle drzwi, jeno ta, co słucha prawdy, mówiącej:
„Ja jestem drzwiami" (Jan 10,9).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz