|
El Greco (1541–1614) Christus am Kreuz |
Od tego to Boga, krom owych dobrodziejstw, któremi nas obficie darzy z tytułu tego szafarstwa dobrem i złem w naturze, już przez nas potrosze omawianego, mamy nadto pewien wielki i właściwy tylko dobrym dowód wielkiej miłości Bożej. Bo jeśli w żaden sposób nie jesteśmy zdolni dostatecznie dziękować Bogu już za to, że jesteśmy, że żyjemy, że spoglądamy na niebo i na ziemię, że umysł posiadamy i władzę rozumowania, byśmy za jej pomocą wnikali w niegoż samego, który to wszystko urządził: — to dopieroż za to, że nas obarczonych i przywalonych brzemieniem grzechów, odwróconych od widzenia światła jego, a umiłowaniem mroku, czyli nieprawości zaślepionych, nie opuścił całkowicie i przysłał nam Słowo swoje, które jest Synem jego jedynym, abyśmy przez to, że on za nas ciało przyjąwszy, narodził się i umęczony został, poznali, jak wysoce Bóg człowieka ocenił, i abyśmy przez onę ofiarę wielką oczyszczeni byli od grzechów wszystkich, a miłością przez Ducha jego rozlaną w sercach naszych, pokonawszy trudności wszelkie, doszli do spoczynku wiekuistego i do niewymownej słodyczy wpatrywania się w niego; — za to wszystko czyjeż serce wypowie, ile wystarczy języków do składania dziękczynień?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz