poniedziałek, 16 stycznia 2012

O muzyce - św. Augustyn » str. 3


Aurelius Augustinus Hippo
fot. źródło: europeana.eu
N. Z kolei zatem weź pod uwagę ten trzeci rodzaj ich, polegający na samym procesie i czynności wartości liczbowych wygłaszania. Zastanów się, czy może on istnieć bez wartości liczbowych zawartych w pamięci. Możemy przecież nie wydając głosu sami dla siebie przebiegać myślą jakieś wartości liczbowe; zajmą one taki okres czasu, w jakim można by je także wygłosić. Wartości takie są oczywiście pewnego rodzaju przejawem działalności duszy. Nie wydaje ona dźwięku i nie wywołuje wrażenia słuchowego, co świadczy, że ten rodzaj wartości liczbowych może istnieć bez dwu poprzednich, to jest bez zawartego w dźwięku i we wrażeniu słuchowym. Nam jednak idzie o to, czy mógłby istnieć bez pomocy pamięci. Wprawdzie jeśli chodzi o wpływ duszy na wartości liczbowe, które objawiają się w pulsowaniu żył, sprawa nie ulega kwestii: jest bowiem oczywiste, że o wartościach tych stanowi pewien proces i że pamięć nie jest tu wcale pomocna. Co prawda nie wiadomo z pewnością, czy proces ten wywołuje dusza. Nie ulega natomiast wątpliwości, że oddychanie tworzy wartości liczbowe objawiające się w odstępach czasu i że wywołuje je dusza, która zależnie od chęci może je także w różny sposób zmieniać. Jednakże, aby to zachodziło, pamięć nie jest potrzebna.

U. Ten rodzaj wartości liczbowych może istnieć, zdaje mi się, bez trzech pozostałych. Nie podaję w wątpliwość, że zależnie od temperatury ciała pulsowanie żył i długość oddechu ulega zmianom. Któż jednak ośmieli się zaprzeczyć, że źródłem tych procesów jest dusza? Ruch ten jest wprawdzie różny w różnych ciałach: w jednych szybszy, w innych wolniejszy, jeśli jednak brak duszy, która by go wywoływała, istnieć nie może.

N. Rozważ zatem jeszcze czwarty rodzaj wartości liczbowych, mianowicie zawarty w pamięci. Jeśli go bowiem wydobywamy przez przypomnienie i przechodząc do innych myśli pozostawiamy niby w jakimś tajemnym ukryciu, widać stąd, moim zdaniem, że może on istnieć bez trzech pozostałych.

U. Nie wątpię, że wartości te mogą istnieć bez nich. Gdybyśmy ich jednak poprzednio nie usłyszeli lub nie pomyśleli, nie zostałyby powierzone pamięci. Toteż wartości te pozostają wprawdzie, kiedy minie wrażenie słuchowe lub myśl, lecz one właśnie poprzedzają ich odbicie w pamięci.

Brak komentarzy: